Karpaty Krosno 7-3 Tęcza Zręcin
1-0 Bartłomiej Szyszlak
1-1 Tomasz Mikosz
2-1 Patryk Orzechowski
3-1 Bartłomiej Szyszlak
4-1 Dawid Cieplik
5-1 Jarosław Gałuszka
5-2 Jarosław Pełdiak
5-3 Maciej Gładysz
6-3 Patryk Orzechowski
7-3 Paweł Rymarowicz
Tęcza: Przemysław Szymbara - Sebastian Dubiel, Konrad Dranka, Damian Pasterkiewicz, Adrian Limberger - Artur Goleń, Kamil Prętnik, Tomasz Mikosz, Jarosław Pełdiak - Maciej Gładysz, Daniel Bałuka oraz Moustafa Gharib, Konrad Macieik, Jakub Gydziak, Dominik Wityński.
Dość niespodziewanie ( bo poza kalendarzowymi ustaleniami) ekipa Tęczowców rozegrała swój pierwszy sparing. Rywalem okazali się młodzi adepci krośnienskich Karpat, Juniorzy Młodsi. Pora też dość nietypowa bo wczesna godzina 9. Skład jaki udało się zebrać na to towarzyskie spotkanie, był dość optymalny, brakło Wąchały, Waliszki, Gruszki, D. Limbergera, Woźniaka i D.Żołny. W ich miejsce wskoczyli młodzieżowcy, którzy mieli okazję pokazać się z jak najlepszej strony. Świetne warunki techniczne, super pogoda nic tylko grać w piłkę. Tęczowcy zaczęli dość szybko, bodajże w 2min Gładysz wykorzystuje dokładne podanie i z bliskiej odległości pokonuje bramkarza gospodarzy. Wydawałos się, że skoro tak szybko padła brmka, na kolejne gole Tęczowców nie trzeba będzie długo czekać. Nic bardziej mylnego, były to dobre złego początki. Miejscowi bardzo szybko doprowadzili do wyrównania, a z czasem ich posiadanie piłki stale rosło. W naszej ekipie brakło dyscypliny i przede wszystkim zaangażowania. Lekceważące podejście mściło się niemiłośiernie. Młodzi Karpaciarze raz po raz ośmieszali poczynania naszych zawodników, aplikując im kolejne bramki. Chaos jaki wkradł się na początku spotkania w szeregi przyjezdnych, towarzyszył im aż do ostatniego gwizdka . Bramki dla gospodarzy padały po składnych, szybkich akcjach z pierwszej piłki, praktycznie przy żadnej z nich Przemek Szymbara nie miał nic do powiedzenia. W tym dniu żółto - niebieskim nie wychodziło dosłownie nic, nawet Limbo zmarnował "11" co nie zdarza mu się w lidze. Szkoda minuta po minucie relacjonować ten mecz, drużyna Tęczy została w sposób bardzo brutalny sprowadzona na ziemie, fatalne błędy popełniane byly od ataku po obronę. Często brakowało dokładnego podania na odległość 2m. Szybkość, kreatywność, odwaga i zaangażowanie, to były te cechy, które charakteryzowały naszych sparingpartnerów, a czego w najmniejszym stopniu brakowało Tęczowcom. Ciężko znaleźć jakie kolwiek wytłumaczenie dlaczego tak się stło. Był to pierwszy sparing, którego efekt był dla drużyny bardzo potrzebny. Zimny przysznic może tylko pomóc odbudować się przed kolejnymi spotkaniami, a okazja do rehabilitacji już w sobotę.
Plan zajęć na najbliższy tydzień:
poniedziałek - trening g.18.00 - zbiórka pod pocztą
środa - hala w Zręcinie g,17.30 - obecność obowiązkowa !
czwartek - orlik. ul.Legionów g.20.00
sobota - sparing : Tęcza Zręcin - LKS Czeluśnica g.14.30